Światowy Dzień Wolontariusza

Mamy dzisiaj takie fajne święto i chyba pierwszy raz od dawna (nie licząc pandemii) świętujemy teoretycznie. Ale dumna jestem z chłopaków, że w poprzednich latach niejednokrotnie angażowali się w pomoc potrzebującym. Że nie żyją w przekonaniu, że to im się należy. Że mają satysfakcję z robienia czegoś dla innych.

Przerabialiśmy różne akcje. Od biegów charytatywnych, poprzez organizowanie różnego rodzaju zbiórek, robienie kanapek i gotowanie obiadów, na dzieleniu się swoim czasem kończąc. Mistrzem wolontariatu jest oczywiście Jakub, ale i BlueBoy robił tyle, na ile mu możliwości pozwalały.

Coś w tym jest, że kiedy robisz coś dla innych, twoje własne nieszczęścia tracą na sile 😉

© 2022, Jo. All rights reserved.

0 Comments

Add Yours
    • 2
      Jo

      Kuba ze szkołą co roku brał udział w zbiórce żywności w sklepach. I słowem nic nie mówił – dowiadywaliśmy się dopiero, gdy przynosił do domu identyfikatory 😀

    • 4
      Jo

      Kuba ze szkołą co roku brał udział w zbiórce żywności w sklepach. I słowem nic nie mówił – dowiadywaliśmy się dopiero, gdy przynosił do domu identyfikatory 😀

Leave a Reply