Książka z przepisami

Od dłuższego czasu usiłuję ogarnąć kulinaria. Wprawdzie porzuciłam pomysł wydania własnej książki kucharskiej, ale jakoś te wszystkie nasze przepisy chciałabym zebrać i uporządkować. Jest blog. Mnie się jednak cały czas marzy wersja drukowana. Bo nigdy nie wiadomo, jak długo tego bloga będę utrzymywać…

Blog

Oberżyna jest blogiem non profit. Nie ma na niej i nigdy nie będzie reklam. Bo nic bardziej mnie nie irytuje, jak wyskakujące reklamy przysłowiowej maści na pryszcze, kiedy szukam przepisu na krem do tortu. Serio. Niestety ta decyzja pociąga za sobą konsekwencje finansowe i tu się wykładam przy każdej podwyżce hostingu czy domeny. Zatem chociaż jestem niezmiernie z siebie dumna, że zrobiłam ten blog, że udało mi się całkiem nieźle dopasować szablon, a obecne zdjęcia – choć nigdy nie będą profesjonalnymi fotografiami kulinarnymi, są bezdyskusyjnie lepsze od tych, które robiłam na początku, czyli 16 lat temu, to czuję, że może nadejść chwila pożegnania. A wtedy nie chciałabym stracić gromadzonych i udoskonalanych latami receptur.

Blog jest łatwy. Wrzucasz jeden przepis. Przypisujesz do niego kategorie i tagi. A potem nie ma znaczenia, czy szukasz podwieczorku, ciasta czy czegoś, co można zrobić z nadmiarem truskawek. Nie ukrywam, że właśnie z tego powodu lubię blogi kulinarne, z własnym włącznie. Poza tym zawsze można coś poprawić, uzupełnić czy wymienić. To naprawdę fajne i pożyteczne hobby (bo mimo kilku podejść nigdy nie udało mi się przejść na profesjonalizm).

Książka

Natomiast książka… Książka, to jest droga przez mękę…

Piter śmiał się ze mnie, że wymyślam nieistniejące problemy. Do pierwszej „narady produkcyjnej”, z której wyszedł z błędnym spojrzeniem i mętlikiem w głowie. Potem już nigdy nie użył słowa „przesadzasz”, ale też nigdy nie przyłączył się do poszukiwań najlepszego rozwiązania.

Najprościej jest z deserami. Taka Oberżyna Na Słodko miałaby szansę.. Ale reszta? Jaki przyjąć klucz? Po kolei cztery pory roku? Czy kategoriami: pasty, sałatki i zapiekanki? A może śniadania, obiady i kolacje? Żadna z opcji nie jest idealna, a ja na żadną nie mogę się zdecydować. Jak zaczęłam wrzucać po kolei – od wiosny, do zimy, to w połowie lata miałam tyle przepisów, że cena za fotoalbum sięgnęła prawie tysiąca złotych!

A, bo ja sobie wymyśliłam, że zrobię sobie fotoksiążkę. Taką, jak moje coroczne albumy ze zdjęciami. Rzecz jasna poległam na części zdjęć, które na blogu jakoś przeszły, ale po wrzuceniu do programu świeciły się na czerwono, uprzejmie mnie informując, że rozdzielczość mam do bani.

No więc teraz nie dość, że umieram na tocznia i toczę codziennie idiotyczne dyskusje z młodszym synem i mężem, to mam problem z przepisami, które jednak chciałabym jakoś ogarnąć, póki mogę. No i bezczynne gapienie się na ścianę nigdy nie było moją mocną stroną – czytaj: rozpaczliwie się nudzę i potrzebuję konkretnego zajęcia.

I co ja mam zrobić?

© 2025, Jo. All rights reserved.

8 Comments

Add Yours
    • 2
      Jo

      Tak, to jest jego największa zaleta! Możesz wpisać produkt, np. szparagi i wyświetla ci wszystko, co możesz zrobić ze szparagów. Możesz wpisać: pasta i masz propozycje makaronów. Albo szukasz jakiegoś ciasta na święta i gotowe. Dlatego właśnie mamy bloga.

      Ale chciałabym wydrukować nasze przepisy i tu jest problem, bo nie mam pomysłu, jak to uporządkować 🙁

  1. 3
    OR

    Już to chyba raz pisałam, dla mnie największym atutem Twojego bloga jest to, że przepisy są poprzedzone jakimiś historiami rodzinnymi, relacją z miłych lub nie zdarzeń z ostatniej chwili. Dzięki tej przeplatanej opowieści tworzy się wokół Was ciepła, pachnąca aura z ziarenkami pieprzu i soli. Ja tak to widzę, choć wiem, że…. niewiele wiem 😏
    Może to wcale nie musi być uporządkowany zbiór przepisów tylko opowieść o Twojej kuchni?

  2. 5
    Tetryk56

    Jeżeli kiedyś przyciśnie cię tak, że nie uniesiesz kosztów bloga, zawsze można go przenieść na własny komputer. Wyszukiwanie będzie wolniejsze, z innych urządzeń trudniejsze i bardziej problematyczne, ale cała funkcjonalność pozostanie…

Leave a Reply