Blog

Walizki

Nienawidzę pakowania się na wakacje. Jakby ktoś może przegapił. No po prostu nie-na-wi-dzę. Przy czym spakowanie ubrań, to jest w ogóle śmiech na sali i pikuś. Cała zabawa zaczyna się przy tych wszystkich pierdółkach, o których się nie pamięta, a które w pewnym momencie stają się przysłowiowym gwoździem do urlopowej trumny.